wtorek, 30 lipca 2013

przed burzą




Miałam dzisiaj dzień wolny, moja druga połowa też.
Wybraliśmy się na spacer, a naście minut po powrocie rozpętała się burza.
Moja pierwsza tutaj.

Udało mi się jednak zrobić kilka ujęć.
Według mnie najpiękniejsze niebo i te kłębiaste chmury!
Mogę patrzeć godzinami!













 Uświadomiłam sobie, że dominują u mnie zdjęcia krajobrazowe. 
Bieganie z aparatem sprawia mi naprawdę ogromną radość.
Tym bardziej że wiem, że kiedyś będę przeglądać i wspominać.
W ten sposób zatrzymam te ulotne chwile...
























 Poniżej mój dzisiejszy faworyt!
 Uwierzcie mi ta góra jest naprawdę ogromna...


Dobrej nocy!


9 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie chmurzyska na zdjęciach :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Chmury na prawdę robią wrażenie ;)))
    Uwielbiam takie mroczne, groźne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Chmury świetne, zdjęcie z lustrzanym odbiciem wody - moje ulubione,
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe! Chłodna kolorystyka zdjęć jeszcze mocniej podkreśla charakter tych krajobrazów... bardzo mi się te zdjęcia podobają, w gorącej Warszawie marzę o Skandynawii :)

    OdpowiedzUsuń