Poprzedni weekend był pełen planów, które nie doszły do skutku.
Były mapy, załadowane baterie aparatu.
Skończyło się inaczej niż planowaliśmy przez pogodę, ale koniec końców też pięknie:)
Usłyszane i podoba się! :)
Post dedykuję Darkowi, Benowi, Olowi oraz Marcie :)
Ania
fantastyczne zdjęcia! miło było je pooglądać :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJak widać, gorsza pogoda w niczym nie przeszkadza, fotki wspaniałe :-)
OdpowiedzUsuńJaka wspaniała, wijąca się droga! I te surowe krajobrazy... rewelacja!
OdpowiedzUsuńSurowo, zimno (chyba?), ale za to jak klimatycznie. Ma w sobie coś ta zimna północ. :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle urokliwe miejsce :)
OdpowiedzUsuńWidoki - nieziemskie! Ależ u Ciebie jest pięknie!
OdpowiedzUsuń