wtorek, 4 lipca 2017

Sielankowa sesja brzuszkowa.




 Sesja w klimacie, który wręcz uwielbiam. 
Jest sielankowo, nieco rustykalnie i przede wszystkim naturalnie pięknie. 
Zmęczyło mnie oglądanie zdjęć "idealnie" zretuszowanych, naładowanych kolorami i soczystymi efektami...
Uciekam od znacznej ingerencji Photoshopa, od przejaskrawiania i intensywnych kolorów...lubię zdjęcia spokojne, stonowane.
Wydaje mi się, że tak jest prawdziwie, a Wy co myślicie?
Pięknie wyszło, prawda?






















6 komentarzy:

  1. Fantastyczne zdjęcia! Takie spokojne i miłe dla oka. Przeważają emocje, nie kolory. I to jest piękne. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za te słowa i odwiedziny na blogu :)

      Usuń
  2. W przypadku tej sesji stonowana kolorystyka i nuta rustykalnego klimatu to strzał w dziesiątkę.Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach te rustykalne klimaty :) Zawsze się rozpływam! Cieszę się, że zdjęcia się podobają :)

      Usuń
  3. Ależ wspaniały klimat sesji :) Będzie wspaniałą rodzinną pamiątką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu :) I jakby co- zapraszam na sesje plenerowe w Dolinie Baryczy ;)

      Usuń