Uwielbiam te rozmyte światełka.
Wdzięczny to czas, na tego typu zdjęcia.
Szybko zapada zmierzch i częściej niż normalnie spędzamy wolne chwile przy nastrojowych świeczkach.
Czy Wam też się ten listopad tak ciągnie?!
Dobrej nocy, odpoczywajcie!
A jak zrobić takie zdjęcie jak to pierwsze?:)
OdpowiedzUsuńPodkreślam, że jestem amatorem,więc wiele robię na bazie wyczucia;) Użyłam obiektywu stałoogniskowego, zdjęcie zrobiłam zmieniając opcje na manual focus i dopasowałam następujące ustawienia aparatu : czas naświetlania 1/80 i przysłona 2.0. Powodzenia!:)
UsuńDziękuję bardzo.Jak Ty jesteś amatorem to kim ja jestem?:) Pozdrawiam serdecznie.
UsuńDoskonale Cię rozumiem, listopad ciągnie się strasznie a ja obiecałam sobie nie robić żadnych "świątecznych" zdjęć aż do grudnia :) Też jestem fanką tych światełek!
OdpowiedzUsuńTeż miałam nie robić, wyszło inaczej :)
Usuńzupełnie zapomniałam o andrzejkach...
OdpowiedzUsuńcudowny klimat, nie ma to jak lampki :)
OdpowiedzUsuń