ja tez lubie wielokrotnie odwiedzac te same miejsca (szczegolnie na mojej Suwalszczyznie) ,za kazdym razem jest inaczej,to prawda :) bardzo podoba mi sie te 2 zdjęcie.
Pięknie! I zgadzam się z tym, że wracając do jakiegoś miejsca nigdy nie jest tak samo...I my się zmieniamy, i miejsce się zmienia, poza tym kolejna wizyta pozwala dojrzeć to, co być może przeoczyliśmy za pierwszym razem.
wspaniale, że tyle zdjęć się tu ostatnio pojawia zazdroszczę Ci ogromnie mieszkania w Norwegii,jest to dla mnie miejsce idealne:) super, że mogę ją podglądać na Twoim blogu
Mypuffs jest piękne pod względem krajobrazowym, ale nie wszystko wygląda tak różowo... Tak czy inaczej cieszę się, że zaglądasz Ty i wszyscy pozostali, że odwiedzacie i komentujecie. To mnie jakoś mobilizuje do dalszych zdjęć i sprawia ogromną radość:) Dziękuję :*
Surowe piękno przyrody, które naprawdę zachwyca... aż czuje się ten chłód, ale mimo wszystko chciałoby się tam znaleźć i spojrzeć na to wsłanymi oczami.
Cudo. Zdjęcia mają klimat! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję oskka
UsuńPiękne miejsca odwiedzasz :)
OdpowiedzUsuńStaramy się razem z D. w pełni wykorzystywać każdy dzień. Zimą gorzej, mimo wszystko staramy się;P
UsuńPięknie tam macie, bardzo pięknie :)
OdpowiedzUsuńJest pięknie,ale tęskni się za domem...
UsuńZnam to uczucie bardzo dobrze...
UsuńA gdzie ten Gjestehavn leży? Pięknie!
OdpowiedzUsuńTo oznacza gościnna przystań:-) A zdjęcia wykonane w Molde.
Usuńja tez lubie wielokrotnie odwiedzac te same miejsca (szczegolnie na mojej Suwalszczyznie) ,za kazdym razem jest inaczej,to prawda :)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi sie te 2 zdjęcie.
Suwalszczyzna piękny region! Byłam raz na spływie kajakowym, wspominam do dziś te krajobrazy :)
UsuńPo domkach poznaję, że to Norwegia, a i fiordy widać. Bardzo ładne zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie na blogu:) Również pozdrawiam
UsuńPięknie! I zgadzam się z tym, że wracając do jakiegoś miejsca nigdy nie jest tak samo...I my się zmieniamy, i miejsce się zmienia, poza tym kolejna wizyta pozwala dojrzeć to, co być może przeoczyliśmy za pierwszym razem.
OdpowiedzUsuńPrawda to Mo :-)
UsuńObłędne fotografie, bardzo mi się podobają, masz niezwykłe oko
OdpowiedzUsuńMiło mi Ciebie gościć Margarithes i dziękuję za ciepłe słowa :-)
OdpowiedzUsuńwspaniale, że tyle zdjęć się tu ostatnio pojawia
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci ogromnie mieszkania w Norwegii,jest to dla mnie miejsce idealne:) super, że mogę ją podglądać na Twoim blogu
Mypuffs jest piękne pod względem krajobrazowym, ale nie wszystko wygląda tak różowo... Tak czy inaczej cieszę się, że zaglądasz Ty i wszyscy pozostali, że odwiedzacie i komentujecie. To mnie jakoś mobilizuje do dalszych zdjęć i sprawia ogromną radość:) Dziękuję :*
UsuńŁadnie powiedziane i pięknie oprawione zdjęciami. Podobają mi się te kolorowe elementy w surowym krajobrazie: ptaszek, domki, lina...
OdpowiedzUsuńten ptaszek był miłym zaskoczeniem...sobie dłubał i pozował przy okazji ;)
UsuńSurowe piękno przyrody, które naprawdę zachwyca... aż czuje się ten chłód, ale mimo wszystko chciałoby się tam znaleźć i spojrzeć na to wsłanymi oczami.
OdpowiedzUsuńpięknie uchwycone momenty! Norwegia jest magiczna...
OdpowiedzUsuń...niezwykłe!
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)